dabek5 prowadzi tutaj blog rowerowy

Eagle and Stiffee

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2017

Dystans całkowity:367.90 km (w terenie 367.90 km; 100.00%)
Czas w ruchu:19:54
Średnia prędkość:18.49 km/h
Maksymalna prędkość:47.00 km/h
Suma podjazdów:3744 m
Maks. tętno maksymalne:170 (93 %)
Maks. tętno średnie:160 (88 %)
Suma kalorii:19220 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:30.66 km i 1h 39m
Więcej statystyk

Naterki - Sząbruk - Tomaszkowo - Naterki

  • DST 20.50km
  • Teren 20.50km
  • Czas 01:00
  • VAVG 20.50km/h
  • VMAX 42.70km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 1100kcal
  • Podjazdy 140m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 grudnia 2017 | dodano: 04.12.2017


Dziś znów moja trasa minimum... 20 km w dość przewidywalnym terenie, bo na trasie szerokie drogi leśne, około 6 km asfaltu, no i co najważniejsze - możliwy szybki powrót do domu, bo z najdalszego punktu mam max 8 km, a dodatkowo żeby zjechać w połowie trasy mam około 3-4 km.
W ciągu dnia było dziś około 3 stopni i o ile w lesie droga niewiele się zmieniła, czyli stosunkowo twardo z lekkim błotem, względnie świeżym śniegiem, to w okolicach jeziora Wuplińskiego grunt dość mocno rozmoknięty.
Paradoksalnie pierwsze 10 km poszło w 26 minut, to druga część mimo że jest na niej prawie 5 km asfaltu zajęła mi 33 minuty, a to głównie przez dość silny wiatr, który w lesie był zupełnie nie odczuwalny:)
Tak wyglądała z tyłu kurtka po powrocie:

I nawet na masce były ślady błota:

Może czas przeprosić się z błotnikami:)
W sumie nie przeszkadza mi to, że wracam brudny, ale wkurzające jest to, że błoto z przedniego koła potrafi się wstrzelić pod okulary prosto w oczy:(


Kategoria Wycieczki

Naterki - Rentyny - Gietrzwałd - Naterki

  • DST 32.20km
  • Teren 32.20km
  • Czas 01:43
  • VAVG 18.76km/h
  • VMAX 34.91km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • HRmax 170( 93%)
  • HRavg 160( 88%)
  • Kalorie 1800kcal
  • Podjazdy 340m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 grudnia 2017 | dodano: 03.12.2017


Dziś po kolejnym dniu temperatur około zera, ziemia i kałuże zaczęły zamarzać. Niestety w lesie proces ten jest bardzo nierównomierny, bo ta sama koleina w jednym miejscu jest już twarda jak beton, żeby chwilę później, zamienić się w błoto:(
Nie mniej jednak jechało się dość dobrze:)
Dość uciążliwe były podmuchy zimnego wiatru na otwartych przestrzeniach, ale softshel z Lidla w połączeniu z zimową bluzą X-Tiger z Aliexpress dobrze chroniły przed zimnem:)


Kategoria Wycieczki

Naterki - Sząbruk - Tomaszkowo - Naterki

  • DST 20.20km
  • Teren 20.20km
  • Czas 01:01
  • VAVG 19.87km/h
  • VMAX 37.90km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • HRmax 170( 93%)
  • HRavg 160( 88%)
  • Kalorie 1100kcal
  • Podjazdy 316m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 grudnia 2017 | dodano: 02.12.2017

 
Śnieg w lesie się utrzymał, zwłaszcza na bocznych dróżkach, ale ziemia nadal jeszcze grząska i błotnista.
Dziś na kierownicy zagościły już nowe XT M8000... trasa dziś była mało wymagająca, więc nowe hamulce się nie na pracowały... no ale na kierownicy ładnie się prezentują:)

Na pomoście, który biegnie przez las zaliczyłem glebę... mokre śliskie deski, rozmięknięte liście i gleba... doskonale znam to miejsce, ale dziś straciłem trochę czujność... w tym miejscu jest ostry i wąski zjazd z górki, później parę metrów na wyrównanie toru jazdy, tak żeby najechać na pomost na środku i dobrze z pionowanym rowerem. Ale dziś leżały na ścieżce grube gałęzie, i po ich ominięciu na pomost wszedłem lekki łukiem... i to wystarczyło, żeby opona straciła przyczepność na mokrych liściach...


Rower jak po każdym wyjeździe w ostatnich dniach - cały w błocie:(


Kategoria Wycieczki