Czerwiec, 2018
Dystans całkowity: | 628.84 km (w terenie 628.84 km; 100.00%) |
Czas w ruchu: | 30:21 |
Średnia prędkość: | 20.72 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.00 km/h |
Suma podjazdów: | 2335 m |
Maks. tętno maksymalne: | 171 (94 %) |
Maks. tętno średnie: | 171 (94 %) |
Suma kalorii: | 23902 kcal |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 44.92 km i 2h 10m |
Więcej statystyk |
Ursynów - Otwock - Tarchomin - Ursynów
-
DST
101.40km
-
Teren
101.40km
-
Czas
04:43
-
VAVG
21.50km/h
-
VMAX
42.60km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
HRmax
163( 90%)
-
HRavg
133( 73%)
-
Kalorie 3945kcal
-
Podjazdy
105m
-
Sprzęt STIFFEE -RED BULL
-
Aktywność Jazda na rowerze
Okolice Wisły... częściowo trasą maratonu Wisła1200
Kategoria Wycieczki
Naterki - Unieszewo - Naterki
-
DST
31.20km
-
Teren
31.20km
-
Czas
01:36
-
VAVG
19.50km/h
-
VMAX
46.30km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
147( 81%)
-
HRavg
125( 69%)
-
Kalorie 1110kcal
-
Podjazdy
205m
-
Sprzęt STIFFEE -RED BULL
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś pierwszy wyjazd po długim czasie na Stefku, czyli Red Bull Stiiffee wraca go gry:)
Trochę to zajęło, bo jesienią wpadłem na genialny pomysł żeby odświeżyć ramę...
Zdjęcie lakieru do żywego alu nie było proste, bo próbując różnych technik szło to w różnym tempie...
- chemia i skrobanie - śmierdziało i czasem zdrapanie wymagało kilku podejść, a i tak miejscami lakier nie chciał zejść;
- opalarka i skrobanie - może i mniej śmierdziało, ale i tak nie szło szybciej;
- druciane szczotki na wiertarce i papier ścierny - chyba najlepsza metoda, ale były miejsca w których trudno było się dostać;
- mieszane metody - chemia i papier, opalanie i papier, chemia z opalaniem i papierem...
Po kilku wieczorach w garażu zdarłem lakier do żywego...
Ale to był dopiero początek... bo jak się okazało nie ma dobrej metody jak pozostawić ładne alu na ramie... Spece na forach piszą, że pod lakier trzeba położyć podkład, ale to niszczy efekt ładnego alu...
Długo zastanawiałem się czy może wybrać anodowania lub lakierowanie proszkowe... tak długo, że przyszedł czas na uruchomienie Stefka przed Wisłą i po prostu kupiłem spraye z podkładem i czarnym lakierem i skończyło się zastanawianie:)
Co do odtwarzania grafiki... chyba też sobie daruję:( szkoda mi czasu... a nie ma to zupełnie wpływu na jazdę:)
Kategoria Auto-naprawa, Wycieczki
Naterki - Ameryka - Naterki
-
DST
46.30km
-
Teren
46.30km
-
Czas
02:05
-
VAVG
22.22km/h
-
VMAX
48.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
HRmax
155( 85%)
-
HRavg
127( 70%)
-
Kalorie 1592kcal
-
Podjazdy
305m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wcześniej rano... wstać się nie chciało... zimno bo około 10 stopni... a co gorsza, p 100 metrach jazdy zaczęło padać i nie skończyło do póki nie wróciłem.
Początkowo chciałem zawrócić, ale mając na uwadze wyprawę Wisła 1200, gdzie wpływ na pogodę będzie żaden - postanowiłem się nie poddawać i wykonać założenia treningowe.
Kategoria Wycieczki
Naterki po okolicy
-
DST
32.70km
-
Teren
32.70km
-
Czas
02:00
-
VAVG
16.35km/h
-
VMAX
38.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
HRmax
146( 80%)
-
HRavg
124( 68%)
-
Kalorie 1458kcal
-
Podjazdy
230m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tlen po okolicy:)
Kategoria Wycieczki
Ursynów - Gassy - Młociny - Ursynów (Wisła)
-
DST
91.20km
-
Teren
91.20km
-
Czas
03:50
-
VAVG
23.79km/h
-
VMAX
37.30km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
HRmax
164( 90%)
-
HRavg
136( 75%)
-
Kalorie 3322kcal
-
Podjazdy
145m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
i niespodzianka... jadąc od Warszawy w stronę Obórki płot na wysokości budowy... ale tutaj łatwo zawrócić... ale jadąc od drugiejs strony można się zdziwć.. niby znak o zakazie przejścia i informacja o tym, że przejść się nie da - jest.... ale jest ona tam od ponad pół roku, a do niedawna dało sie się przejść... a tu niespodzianka:(
Kategoria Wycieczki
Naterki - Olsztynek - Naterki
-
DST
48.40km
-
Teren
48.40km
-
Czas
02:09
-
VAVG
22.51km/h
-
VMAX
55.00km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
HRmax
153( 84%)
-
HRavg
121( 66%)
-
Kalorie 1478kcal
-
Podjazdy
310m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Wycieczki
Piaseczno Mazovia MTB rozgrzewka
-
DST
11.00km
-
Teren
11.00km
-
Czas
00:39
-
VAVG
16.92km/h
-
VMAX
31.00km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
HRmax
142( 78%)
-
HRavg
115( 63%)
-
Kalorie 400kcal
-
Podjazdy
15m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Wycieczki
Piaseczno Mazovia MTB
-
DST
40.00km
-
Teren
40.00km
-
Czas
01:47
-
VAVG
22.43km/h
-
VMAX
48.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
HRmax
171( 94%)
-
HRavg
171( 94%)
-
Kalorie 2016kcal
-
Podjazdy
40m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piach i kurz... lekko nie było:)
Kategoria Mazovia MTB, Wycieczki
Płock (Wisła)
-
DST
40.40km
-
Teren
40.40km
-
Czas
02:01
-
VAVG
20.03km/h
-
VMAX
57.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRmax
159( 87%)
-
HRavg
125( 69%)
-
Kalorie 1494kcal
-
Podjazdy
240m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Prawie tygodniowa przerwa:(
Po pierwsze regeneracja kolana, które z niewiadomych przyczyn na poprzednim wyjeździe dość mocno mnie rozbolało:( po drugie musiałem przerzucić osprzęt z MBIKE na EAGLE, co oznacza, że pęknięta w Dobrzyniu na maratonie rama będzie musiała poczekać na lepsze czasy, kiedy to znajdę czas na jej polepienie:( W pierwszej kolejności muszę wrócić do odświeżenia RedBulla Siffee pod kątem wyprawy na Wisłę 1200:) bo to już za 3 tygodnie:)
Tym razem wybrałem się na trasę Wisły w okolicach Płocka:)
ogólnie ładne widoki... i trasa też.. poza tym, że obecnie część wyznaczonej trasy przebiega przez plac budowy, którego nie da się przejechać... znaczyć dać się da, ale ochrono goni:)
i jeszcze kilka fotek z trasy:)
Kategoria Wycieczki
Zakroczym - Wyszogród - Zakroczym (Wisła)
-
DST
69.74km
-
Teren
69.74km
-
Czas
03:45
-
VAVG
18.60km/h
-
VMAX
49.60km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
144( 79%)
-
HRavg
116( 64%)
-
Kalorie 2352kcal
-
Podjazdy
270m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zachód słońca i zapach truskawek:)
Kolejny odcinek rekonansu z trasy Wisła1200... po drodze jechałem głownie przez pola truskawek, a nagrzane słońcem dawały przyjemny zapach:)
Po drodze sporo piasku, a ponieważ nie planowałem tego odcinka trasy, okazało się że opony szosowe zdecydowanie nie dawały rady i trzeba było zsiadać z roweru:(
Niestety rozbolało mnie kolano - i to nie to rozbite w Puławach, więc czeka mnie kilka dni pauzy:(
Kategoria Wycieczki