Bornholm 4
-
DST
10.40km
-
Teren
10.40km
-
Czas
00:55
-
VAVG
11.35km/h
-
VMAX
44.10km/h
-
HRmax
162( 89%)
-
HRavg
152( 83%)
-
Kalorie 750kcal
-
Podjazdy
136m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień zaczął się pochmurnie, wiec na plażowanie z samego rana bez szans... szybka decyzja - jedziemy na ruiny zamku Hammershus, a później zobaczymy.
Kompleks ruin rzeczywiście imponujący, do tego piękne widoki na morze... niestety nadal pochmurnie... ale nie pada:)
W sumie to cieszyliśmy się, że zdecydowaliśmy się pojechać na zamek, a nie odwiedziliśmy go tylko przelotnie. Spędziliśmy tam ładnych parę godzin, a dzieci mogły się wreszcie spokojnie wybiegać. Miejsca nie da się zwiedzić w parę minut, chyba, że na zasadzie byłem - zobaczyłem - następny punkt programu.
Tego dnia gdy byliśmy na zamku przygotowywana była inscenizacja światło i dźwięk, która miała odbyć się za dwa dni... niestety - za dwa dni mieliśmy w planach być już daleko od tego miejsca:(
W rrodze porotnej
W drodze powrotnej postanowiliśmy odwiedzić miejscowość, którą poprzedniego dnia tylko minęliśmy - Allinge... i niestety - znów deszcz:( Schronienie znaleźliśmy w czymś w rodzaju domu kultury, gdzie dzieci załapały się na coś w rodzaju warsztatów gimnastycznych. My podziwialiśmy ciekawą architekturę obiektu, a dzieci mogły poćwiczyć:)
A oto jak skończył się nasz dzień na plaży:
kurtki przeciw deszczowe i zbieranie muszelek i kamyków...no cóż nie można mieć wszystkiego:)
Kategoria Wycieczki