Night Bike Włochy - Okęcie - Ochota - Włochy
-
DST
31.18km
-
Teren
31.18km
-
Czas
01:44
-
VAVG
17.99km/h
-
VMAX
35.10km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
HRmax
180( 99%)
-
HRavg
165( 91%)
-
Kalorie 1900kcal
-
Podjazdy
66m
-
Sprzęt STIFFEE -RED BULL
-
Aktywność Jazda na rowerze
O trzeciej w nocy cały śnieg który spadł poprzedniego dnia zdążył zamarznąć. na piątym zakręcie siła grawitacji zwyciężyła nad siłą tarcia i gleba... W zasadzie tam gdzie leżało chociaż trochę śniegu - było nieźle. Furius Fredł szedł jak po drobnym żwirze, a odgłos był jakbym jechał po rozbitym szkle.
Około 15 km na asfalcie... na prostym odcinku... gdzie nie było żadnej dziury... wywinąłem takiego orła! Zupełnie jakby coś podcięło mi rower. Nie jechałem z jakąś zawrotną prędkością i wydawało mi się, że asfalt jest w miarę suchy... kolejne 15 km zdecydowanie wolniej, bo nie dość że byłem poobijany, to jeszcze w obawie przed kolejną wywrotką bałem się przyspieszyć:(
Wiatr w nocy wiał bardzo mocny... może to i dobrze, może rozgoni chmury ze śniegiem:)
Kategoria Wycieczki