dabek5 prowadzi tutaj blog rowerowy

Eagle and Stiffee

rower stacjonarny - ranking zajęć w Warszawie

Czwartek, 19 października 2017 | dodano: 19.10.2017

Po kilku różnych zajęciach postanowiłem utworzyć ranking zajęć z uwzględnieniem przydatności zajęć jako trening rowerowy.
Ponieważ od czasu do czasu udaje mi się wygospodarować trochę czasu na tą formę ćwiczeń, postanowiłem, że będę starał się uczestniczyć w zajęciach pierwszych z listy... jeśli jednak danego dnia, kiedy nie będą odbywały się zajęcia pierwsze z listy, wówczas spróbuję odwiedzać inne kluby i prowadzących.

on the top
Joanna Balicka - Calypso Warszawa Wola Park oraz Zdrofit Stegny - zdecydowanie faworyt... zajęcia w oparciu o jazdę na rowerze, a nie ćwiczenia gimnastyczne na sprzęcie

more than average
Wodzyński Kamil - Zdrofit Stegny

"wesele z wodzirejem" czyli fitness na rowerze
Przemysław Gocławski - Calypso Warszawa Ursynów
Anna Andrzejewska - Calypso Warszawa Ursynów
Monika Raczyńska - Calypso Warszawa Wola Park


Kategoria Rowerowe przemyślenia:), Stacjonarnie

rower stacjonarny

  • DST 40.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • HRmax 164( 90%)
  • HRavg 140( 77%)
  • Kalorie 2040kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 października 2017 | dodano: 19.10.2017

Zdrofit Stegny Schwinn Cycling / Spinning
Podwójne zajęcia u Joanny Balickiej


Kategoria Stacjonarnie

Naterki - Sząbruk - Tomaszkowo - Naterki

  • DST 20.10km
  • Teren 20.10km
  • Czas 00:51
  • VAVG 23.65km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 170( 93%)
  • HRavg 160( 88%)
  • Kalorie 900kcal
  • Podjazdy 189m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 października 2017 | dodano: 17.10.2017

 
Zdjęcie nie ostre... ale rower wpełni sprawny!!!


Kategoria Wycieczki

MBIKE ULTIMATE CARBON reaktywacja

Poniedziałek, 16 października 2017 | dodano: 16.10.2017

MBIKE ULTIMATE CARBON - reaktywacja:)
Po blisko półrocznej przerwie, wczoraj ze szwagrem wymyśliliśmy sposób naprawy zepsutej ramy. Jak już wcześniej opisałem, skatowałem bezmyślnie ramę, podczepiając przyczepkę i zapewne śle zapinając koło doprowadziłem do wytarcia prawego łoża tylnego koła. Pomysłów było kilka, ale wygrał ten by prze-frezować od nowa obydwa łoża tak by koło siedziało centrycznie na rowerze, a następnie by wzmocnić łoże osadzić ośkę w tulejkach stalowych. Szwagier złota rączka wykonał całą pracę i późnym popołudniem przerzuciliśmy z powrotem osprzęt z Wheelera na MBIKE.
Rama Wheelera Eagle poszła w kąt, bo odklejona blacha z ramy w miejscu tylnego koła nie zyskała w serwisie dystrybutora miana wady fabrycznej. W odpowiedzi na próbę reklamacji/rękojmi na ramę stwierdzili, że dokonałem zmiany w rowerze w nieautoryzowanym serwisie, a ponda to rower był skręcony za mocno. Jednocześnie nie podali które elementy w ich ocenie zostały skręcone nieprawidłowo.
Tak więc Wheeler Polska pozostawił po sobie niesmak i potwierdził tym samym brak odpowiedzialności za sprzedawane produkty... dodam jeszcze, że każdy z elementów skręconej ramy został dokręcony z momentami wskazanymi w książce serwisowej.
Jeśli kiedyś naprawię ramę Wheelera, zlikwiduję wszelkie znaki firmowe... szkoda promować taką markę!

Nie ma tego złego, przynajmniej uzbroiłem MBIKE:)
W najbliższym czasie zobaczymy czy koncepcja naprawy była właściwa:)


Kategoria Rowerowe przemyślenia:), Auto-naprawa

Naterki - Łańsk - Ruś - Naterki

  • DST 41.20km
  • Teren 41.20km
  • Czas 02:03
  • VAVG 20.10km/h
  • VMAX 57.70km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 170( 93%)
  • HRavg 160( 88%)
  • Kalorie 2100kcal
  • Podjazdy 456m
  • Sprzęt STIFFEE -RED BULL
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 października 2017 | dodano: 15.10.2017


Pogoda dziś zrobiła psikusa... Po poranku z całkowitym zachmurzeniem, około 14 zaświeciło słońce, a niebo zrobiło się błękitne... i w zasadzie tak już zostało:)
Po wczorajszym maratonie dziś lekka trasa jeśli chodzi o toczenie się koła, bo sporo asfaltu... ale oczywiście bez błota się nie obeszło, a dla urozmaicenia na trasie sporo podjazdów i zjazdów:)
Przetestowałem dziś koszulkę Finiszera jaką dostałem poprzedniego dnia na Mazovi... i niestety wielki zawód:(
Funkcjonalnie pewnie jest ok. Dobry nadruk, przyjemny w dotyku materiał, dobrze rozmieszczone tylne kieszenie... lecz niestety kropki z błota, którego dziś było stosunkowo mało - nie doprały się. Jak na odzież marki SISU promowanej na Mazovi, to pod względem dopieralności zachowała się gorzej niz Chińszczyzna która mocno eksploatuje od roku, i niż marki własne Decathlon, które mam od kilku lat:(





Kategoria Chinese Torture, Rowerowe przemyślenia:), Wycieczki

Mazovia MTB Toruń

  • DST 30.50km
  • Teren 30.50km
  • Czas 01:35
  • VAVG 19.26km/h
  • VMAX 46.90km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 170( 93%)
  • HRavg 160( 88%)
  • Kalorie 1700kcal
  • Podjazdy 623m
  • Sprzęt STIFFEE -RED BULL
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 października 2017 | dodano: 14.10.2017


Trasa miała kilka dość stromych podjazdów, ale główną trudnością były leśne ścieżki z dużą ilością korzeni i dziur... mimo to jechało się dobrze:) a najważniejsze że obyło się bez usterek technicznych i kontuzji
 
Dziś był ostatni dzień MazoviMTB 2017 więc załapałem się na medal za przejechane 8 startów i koszulkę za przejechane 13 maratonów:)






Kategoria Mazovia MTB, Wycieczki

rower stacjonarny

  • DST 20.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 20.00km/h
  • VMAX 25.00km/h
  • HRmax 150( 82%)
  • HRavg 140( 77%)
  • Kalorie 840kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 12 października 2017 | dodano: 14.10.2017

POWER BIKE Monika Raczyńska Calypso Warszawa Wola Park... fitness z wodzirejem...


Kategoria Stacjonarnie

rower stacjonarny

  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • HRmax 173( 95%)
  • HRavg 140( 77%)
  • Kalorie 1680kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 października 2017 | dodano: 09.10.2017

Calypso Warszawa Wola Park POWER BIKE - podwójne zajęcia... inny klub i inny sprzęt niż poprzednio w Zdroficie na Stegnach, ale ta sama prowadząca Joanna B.:)
Zajęcia świetnie przygotowane pod kątem wzmacniania mięśni nóg i wydolności krążeniowo oddechowej. Żadnego fitnessu na rowerze!
Spokojnie większość prowadzących, a szczególnie tych co nazywają swoje zajęcia Interwałami lub PowerBike, powinni się przejść i poćwiczyć... zobaczą wówczas różnice...

Wniosek jest taki, że to jaka jest jakość zajęć zależy tylko i wyłącznie od prowadzących zajęcia, a nie od klubu... można się więc zastanowić co robią menażerowie klubów skoro zupełnie nie mają wpływu na typ i jakość zajęć...

W Calypso Wola Park na zajęciach nie było pełnej sali, ale zdecydowanie była bardziej pełna niż pusta, jak widać prowadząca zdobyła sobie klientów... w poprzednim tygodniu, w Zdroficie sala była prawie pusta... a pamiętam że kilka lat temu na zajęcia do Kingi to sala była zapełniona na 100% a jeszcze byli zawsze ludzie na listach rezerwowych - licząc, że nie przyjdzie ktoś zapisany... śmiało można powiedzieć że miała wyrobioną markę!
Fakt, że teraz jest pusto pokazuje jak łatwo zniechęcić ludzi do zajęć... a szkoda - bo pomysł trenowania w deszczowe dni w klubie zamiast na trenażerze jest dobrym pomysłem:)


Kategoria Stacjonarnie, Rowerowe przemyślenia:)

Naterki - Łajsy - Unieszewo - Naterki

  • DST 29.85km
  • Teren 29.85km
  • Czas 01:29
  • VAVG 20.12km/h
  • VMAX 44.65km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 170( 93%)
  • HRavg 160( 88%)
  • Kalorie 1700kcal
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt STIFFEE -RED BULL
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 października 2017 | dodano: 08.10.2017

 
Po przejechaniu trasy rowery z gliny nawet Karcherem ciężko było domyć.
Odcinek zwany przez nas "kukurydzą" - około 1 km gliny był dziś tak trudno przejezdny, że po pierwszej wywrotce nie mogłem wsiąść z powrotem na rower. Odcinek jest lekko pod górkę, a glina była tak mocno rozmoknięta, że koło kręciło się bez absolutnie żadnej przyczepności...



Kategoria Wycieczki

Naterki - Łajsy - Unieszewo - Naterki

  • DST 27.35km
  • Teren 27.35km
  • Czas 01:28
  • VAVG 18.65km/h
  • VMAX 41.10km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 170( 93%)
  • HRavg 160( 88%)
  • Kalorie 1400kcal
  • Podjazdy 282m
  • Sprzęt STIFFEE -RED BULL
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 października 2017 | dodano: 07.10.2017


Udało nam się trafić na dziurę bez deszczu, ale grunt i tak grząski:( Dodatkowo w okolicach pól - droga rozjeżdżona przez ciągniki...
Jadąc z Łajs chcieliśmy objechać jezioro i dojechać do Unieszewa, ale źle wybraliśmy drogę... która systematycznie się zwężała i skończyło się tym, że objechaliśmy jakieś wzniesienie jadąc na praktycznie na przełaj przez łąkę... zaczęło robić się ciemno, a mieliśmy jedną latarkę na dwa rowery, więc ewakułowaliśmy sie asfaltem:(


Kategoria Wycieczki