rower stacjonarny - ranking zajęć w Warszawie
Po kilku różnych zajęciach postanowiłem utworzyć ranking zajęć z uwzględnieniem przydatności zajęć jako trening rowerowy.
Ponieważ od czasu do czasu udaje mi się wygospodarować trochę czasu na tą formę ćwiczeń, postanowiłem, że będę starał się uczestniczyć w zajęciach pierwszych z listy... jeśli jednak danego dnia, kiedy nie będą odbywały się zajęcia pierwsze z listy, wówczas spróbuję odwiedzać inne kluby i prowadzących.
on the top
Joanna Balicka - Calypso Warszawa Wola Park oraz Zdrofit Stegny - zdecydowanie faworyt... zajęcia w oparciu o jazdę na rowerze, a nie ćwiczenia gimnastyczne na sprzęcie
more than average
Wodzyński Kamil - Zdrofit Stegny
"wesele z wodzirejem" czyli fitness na rowerze
Przemysław Gocławski - Calypso Warszawa Ursynów
Anna Andrzejewska - Calypso Warszawa Ursynów
Monika Raczyńska - Calypso Warszawa Wola Park
Kategoria Rowerowe przemyślenia:), Stacjonarnie
rower stacjonarny
-
DST
40.00km
-
Teren
40.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
20.00km/h
-
HRmax
164( 90%)
-
HRavg
140( 77%)
-
Kalorie 2040kcal
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zdrofit Stegny Schwinn Cycling / Spinning
Podwójne zajęcia u Joanny Balickiej
Kategoria Stacjonarnie
Naterki - Sząbruk - Tomaszkowo - Naterki
-
DST
20.10km
-
Teren
20.10km
-
Czas
00:51
-
VAVG
23.65km/h
-
VMAX
42.30km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
170( 93%)
-
HRavg
160( 88%)
-
Kalorie 900kcal
-
Podjazdy
189m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze

Zdjęcie nie ostre... ale rower wpełni sprawny!!!
Kategoria Wycieczki
MBIKE ULTIMATE CARBON reaktywacja
MBIKE ULTIMATE CARBON - reaktywacja:)
Po blisko półrocznej przerwie, wczoraj ze szwagrem wymyśliliśmy sposób naprawy zepsutej ramy. Jak już wcześniej opisałem, skatowałem bezmyślnie ramę, podczepiając przyczepkę i zapewne śle zapinając koło doprowadziłem do wytarcia prawego łoża tylnego koła. Pomysłów było kilka, ale wygrał ten by prze-frezować od nowa obydwa łoża tak by koło siedziało centrycznie na rowerze, a następnie by wzmocnić łoże osadzić ośkę w tulejkach stalowych. Szwagier złota rączka wykonał całą pracę i późnym popołudniem przerzuciliśmy z powrotem osprzęt z Wheelera na MBIKE.
Rama Wheelera Eagle poszła w kąt, bo odklejona blacha z ramy w miejscu tylnego koła nie zyskała w serwisie dystrybutora miana wady fabrycznej. W odpowiedzi na próbę reklamacji/rękojmi na ramę stwierdzili, że dokonałem zmiany w rowerze w nieautoryzowanym serwisie, a ponda to rower był skręcony za mocno. Jednocześnie nie podali które elementy w ich ocenie zostały skręcone nieprawidłowo.
Tak więc Wheeler Polska pozostawił po sobie niesmak i potwierdził tym samym brak odpowiedzialności za sprzedawane produkty... dodam jeszcze, że każdy z elementów skręconej ramy został dokręcony z momentami wskazanymi w książce serwisowej.
Jeśli kiedyś naprawię ramę Wheelera, zlikwiduję wszelkie znaki firmowe... szkoda promować taką markę!
Nie ma tego złego, przynajmniej uzbroiłem MBIKE:)
W najbliższym czasie zobaczymy czy koncepcja naprawy była właściwa:)
Kategoria Rowerowe przemyślenia:), Auto-naprawa
Naterki - Łańsk - Ruś - Naterki
-
DST
41.20km
-
Teren
41.20km
-
Czas
02:03
-
VAVG
20.10km/h
-
VMAX
57.70km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
HRmax
170( 93%)
-
HRavg
160( 88%)
-
Kalorie 2100kcal
-
Podjazdy
456m
-
Sprzęt STIFFEE -RED BULL
-
Aktywność Jazda na rowerze


Pogoda dziś zrobiła psikusa... Po poranku z całkowitym zachmurzeniem, około 14 zaświeciło słońce, a niebo zrobiło się błękitne... i w zasadzie tak już zostało:)
Po wczorajszym maratonie dziś lekka trasa jeśli chodzi o toczenie się koła, bo sporo asfaltu... ale oczywiście bez błota się nie obeszło, a dla urozmaicenia na trasie sporo podjazdów i zjazdów:)
Przetestowałem dziś koszulkę Finiszera jaką dostałem poprzedniego dnia na Mazovi... i niestety wielki zawód:(
Funkcjonalnie pewnie jest ok. Dobry nadruk, przyjemny w dotyku materiał, dobrze rozmieszczone tylne kieszenie... lecz niestety kropki z błota, którego dziś było stosunkowo mało - nie doprały się. Jak na odzież marki SISU promowanej na Mazovi, to pod względem dopieralności zachowała się gorzej niz Chińszczyzna która mocno eksploatuje od roku, i niż marki własne Decathlon, które mam od kilku lat:( 


Kategoria Chinese Torture, Rowerowe przemyślenia:), Wycieczki
Mazovia MTB Toruń
-
DST
30.50km
-
Teren
30.50km
-
Czas
01:35
-
VAVG
19.26km/h
-
VMAX
46.90km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
170( 93%)
-
HRavg
160( 88%)
-
Kalorie 1700kcal
-
Podjazdy
623m
-
Sprzęt STIFFEE -RED BULL
-
Aktywność Jazda na rowerze


Trasa miała kilka dość stromych podjazdów, ale główną trudnością były leśne ścieżki z dużą ilością korzeni i dziur... mimo to jechało się dobrze:) a najważniejsze że obyło się bez usterek technicznych i kontuzji

Dziś był ostatni dzień MazoviMTB 2017 więc załapałem się na medal za przejechane 8 startów i koszulkę za przejechane 13 maratonów:)




Kategoria Mazovia MTB, Wycieczki
rower stacjonarny
-
DST
20.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
20.00km/h
-
VMAX
25.00km/h
-
HRmax
150( 82%)
-
HRavg
140( 77%)
-
Kalorie 840kcal
-
Aktywność Jazda na rowerze
POWER BIKE Monika Raczyńska Calypso Warszawa Wola Park... fitness z wodzirejem...
Kategoria Stacjonarnie
rower stacjonarny
-
DST
40.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
20.00km/h
-
VMAX
40.00km/h
-
HRmax
173( 95%)
-
HRavg
140( 77%)
-
Kalorie 1680kcal
-
Aktywność Jazda na rowerze
Calypso Warszawa Wola Park POWER BIKE - podwójne zajęcia... inny klub i inny sprzęt niż poprzednio w Zdroficie na Stegnach, ale ta sama prowadząca Joanna B.:)
Zajęcia świetnie przygotowane pod kątem wzmacniania mięśni nóg i wydolności krążeniowo oddechowej. Żadnego fitnessu na rowerze!
Spokojnie większość prowadzących, a szczególnie tych co nazywają swoje zajęcia Interwałami lub PowerBike, powinni się przejść i poćwiczyć... zobaczą wówczas różnice...
Wniosek jest taki, że to jaka jest jakość zajęć zależy tylko i wyłącznie od prowadzących zajęcia, a nie od klubu... można się więc zastanowić co robią menażerowie klubów skoro zupełnie nie mają wpływu na typ i jakość zajęć...
W Calypso Wola Park na zajęciach nie było pełnej sali, ale zdecydowanie była bardziej pełna niż pusta, jak widać prowadząca zdobyła sobie klientów... w poprzednim tygodniu, w Zdroficie sala była prawie pusta... a pamiętam że kilka lat temu na zajęcia do Kingi to sala była zapełniona na 100% a jeszcze byli zawsze ludzie na listach rezerwowych - licząc, że nie przyjdzie ktoś zapisany... śmiało można powiedzieć że miała wyrobioną markę!
Fakt, że teraz jest pusto pokazuje jak łatwo zniechęcić ludzi do zajęć... a szkoda - bo pomysł trenowania w deszczowe dni w klubie zamiast na trenażerze jest dobrym pomysłem:)
Kategoria Stacjonarnie, Rowerowe przemyślenia:)
Naterki - Łajsy - Unieszewo - Naterki
-
DST
29.85km
-
Teren
29.85km
-
Czas
01:29
-
VAVG
20.12km/h
-
VMAX
44.65km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
HRmax
170( 93%)
-
HRavg
160( 88%)
-
Kalorie 1700kcal
-
Podjazdy
450m
-
Sprzęt STIFFEE -RED BULL
-
Aktywność Jazda na rowerze

Po przejechaniu trasy rowery z gliny nawet Karcherem ciężko było domyć.
Odcinek zwany przez nas "kukurydzą" - około 1 km gliny był dziś tak trudno przejezdny, że po pierwszej wywrotce nie mogłem wsiąść z powrotem na rower. Odcinek jest lekko pod górkę, a glina była tak mocno rozmoknięta, że koło kręciło się bez absolutnie żadnej przyczepności...

Kategoria Wycieczki
Naterki - Łajsy - Unieszewo - Naterki
-
DST
27.35km
-
Teren
27.35km
-
Czas
01:28
-
VAVG
18.65km/h
-
VMAX
41.10km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
HRmax
170( 93%)
-
HRavg
160( 88%)
-
Kalorie 1400kcal
-
Podjazdy
282m
-
Sprzęt STIFFEE -RED BULL
-
Aktywność Jazda na rowerze

Udało nam się trafić na dziurę bez deszczu, ale grunt i tak grząski:( Dodatkowo w okolicach pól - droga rozjeżdżona przez ciągniki...
Jadąc z Łajs chcieliśmy objechać jezioro i dojechać do Unieszewa, ale źle wybraliśmy drogę... która systematycznie się zwężała i skończyło się tym, że objechaliśmy jakieś wzniesienie jadąc na praktycznie na przełaj przez łąkę... zaczęło robić się ciemno, a mieliśmy jedną latarkę na dwa rowery, więc ewakułowaliśmy sie asfaltem:(
Kategoria Wycieczki







