dabek5 prowadzi tutaj blog rowerowy

Eagle and Stiffee

Wpisy archiwalne w kategorii

Wycieczki

Dystans całkowity:26753.94 km (w terenie 26679.28 km; 99.72%)
Czas w ruchu:1368:27
Średnia prędkość:19.52 km/h
Maksymalna prędkość:536.60 km/h
Suma podjazdów:173466 m
Maks. tętno maksymalne:192 (106 %)
Maks. tętno średnie:175 (106 %)
Suma kalorii:1131136 kcal
Liczba aktywności:742
Średnio na aktywność:36.06 km i 1h 50m
Więcej statystyk

Przejażdzka po mieście z przyczepką

  • DST 17.30km
  • Teren 17.30km
  • Czas 01:01
  • VAVG 17.02km/h
  • VMAX 35.10km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 164( 90%)
  • HRavg 155( 85%)
  • Kalorie 1200kcal
  • Podjazdy 167m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 listopada 2016 | dodano: 20.11.2016


Jak na listopad - super pogoda... słoneczko wreszcie wyszło:) szkoda że w parze z wiatrem... ale nie ma tego złego - przynajmniej sucho się na drogach zrobiło:)

Chyba z przyczepką lepiej jeździ mi się po mieście rowerem żony:) i nawet nie chodzi o wielkość kół, geometrię roweru i inne takie... po prostu bez spd gdy co chwilę stoję na światłach jest prościej:) Oczywiście jest też łatwiej bo opony mają dużo mniejsze opory toczenia:) jest tylko jeden mankament - hamulce:( w tym CUBE są V-BRAKE i np. dziś przy Zachodnim jak piesi weszli mi pod koła ledwo wyhamowałem... jednak przyczepka to spora masa - zwłaszcza z dwójką dzieci:(


Kategoria Wycieczki

Włochy

  • DST 12.40km
  • Teren 12.40km
  • Czas 00:51
  • VAVG 14.59km/h
  • VMAX 24.30km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 158( 87%)
  • HRavg 150( 82%)
  • Kalorie 560kcal
  • Podjazdy 97m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 18 listopada 2016 | dodano: 18.11.2016


Z dziećmi na zajęcia:)
Przy okazji zrobiłem fotę zestawu i jak przyczepka wygląda z odblaskami... trochę nie ostra ale widać ją nieźle:) - zdjęcie nie było w żaden sposób obrabiane


Kategoria Wycieczki

Włochy- Okęcie - Ochota - Włochy

  • DST 30.60km
  • Teren 30.60km
  • Czas 01:50
  • VAVG 16.69km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 160( 88%)
  • HRavg 153( 84%)
  • Kalorie 1350kcal
  • Podjazdy 56m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 15 listopada 2016 | dodano: 15.11.2016


Wychodząc na rower nie podejżewałem, że będzie się dziś tak źle jechało:( temperatura znośna, ale wiatr dawał się we znaki.
Kilka dni temu, zawinąłem kask dwoma Buffami i mimo, że było w okolicy zera patent się sprawdził. Dziś wydawało mi się, że wiatr przewiewa mi czaszkę:(
Miejscami mimo kadencji 130 i pulsu 85% prędkość nie przekraczała 15 km/h - po płaskim...
Wróciłem zmęczony bardziej niż wskazywał by dystans:(
Słońce wyszło na chwilę i naprawdę było przyjemnie:) a poza tym chwile bez wiatru były sporadyczne...


Kategoria Wycieczki

Włochy- Okęcie - Włochy

  • DST 23.30km
  • Teren 23.30km
  • Czas 01:08
  • VAVG 20.56km/h
  • VMAX 31.50km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 162( 89%)
  • HRavg 153( 84%)
  • Kalorie 850kcal
  • Podjazdy 21m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 listopada 2016 | dodano: 13.11.2016


Szybki wypad na godzinę, bardziej żeby sprawdzić czy jeszcze się da jeździć przy takiej temperaturze:)
Nie chodzi mi o to czy się da jeździć w ogóle - bo to wiem, że tak:), tylko czy mój zestaw ciuchów daje radę:)
Na kask naciągnąłem dodatkowego Buffa, środkową warstwę ciuchów zmieniłem z podkoszulki bawełnianej na polar... spoko:)
na termometrze jak wychodziłem było 2 stopnie na plus, ale patrząc na kałuże, które pokrywały się cieniutkim lodem, myślę że temperatura kierowała się w dół.
Trochę wilgotno, ale przyjemnie:)
Po trasie dla odmiany bez niespodzianek:) raz cieplej mi się zrobiło kiedy na 17 Stycznia gdy chciałem zjechać z jezdni na DDR rower mi się mocno zachwiał na krawężniku. Na szczęście bez wywrotki:)


Kategoria Wycieczki

Włochy - Ochota - Włochy

  • DST 10.30km
  • Teren 10.30km
  • Czas 00:38
  • VAVG 16.26km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 158( 87%)
  • HRavg 150( 82%)
  • Kalorie 750kcal
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt Cube
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 listopada 2016 | dodano: 10.11.2016


Tak kończy dziecko w foteliku rowerowym:)


Jak wracaliśmy na termometrze 2 stopnie... można powiedzieć, że rześko:)
Tak więc rześko się zrobiło i kierowcy zapomnieli że na drodze dla rowerów może pojawić się rower... raz drogę zajechał mi samochód, a kierowca miał jeszcze pretensje, że chciałem przejechać! z dzieckiem z tyłu raczej szybko nie jadę - zwłaszcza w okolicy skrzyżowania, rower oznakowany w postaci oświetlenia - a mimo to kierowca zaskoczony... najwyraźniej nie tylko zima może zaskoczyć kierowcę - rower też.


Kategoria Wycieczki

Włochy- Okęcie - Włochy

  • DST 41.60km
  • Teren 41.60km
  • Czas 02:01
  • VAVG 20.63km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 164( 90%)
  • HRavg 153( 84%)
  • Kalorie 1466kcal
  • Podjazdy 56m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 listopada 2016 | dodano: 09.11.2016


Dziś inne założenie... 2 godziny na jazdę i kręcimy ile się da:)
W okolicy mam jeden odcinek w którym spokojnie można jeździć w pętli, niestety ma on tylko 1,7 km, ale cóż skoro nie ma nic lepszego pojechałem tam,

Z dojazdem tam i z powrotem wyszło 40 km:)
Niestety w połowie dystansu mała kraksa...
Kierowca przesunął samochód na podjeździe... wydawało mi się, że zmieszczę się na utwardzonym... niestety... samochód ominąłem, ale wracając na tor jazdy zjechałem na pobocze... miękki grunt, liście, wysoki krawężnik i okazało się że rower nie wrócił na utwardzone. Wywrotka była bolesna, rozdarte spodnie i ochraniacz:(


Kategoria Wycieczki

Włochy - Kabaty - Włochy

  • DST 62.20km
  • Teren 62.20km
  • Czas 03:34
  • VAVG 17.44km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 166( 91%)
  • HRavg 152( 83%)
  • Kalorie 2500kcal
  • Podjazdy 397m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 listopada 2016 | dodano: 04.11.2016



Pogoda dziś prawie idealna... ale co z tego:( zaraz po starcie poczułem kłucie za mostkiem:( ciężko było złapać oddech, a kilka razy musiałem się zatrzymać. Po 4 km zdjąłem pasek z pulsometrem, ale nic to nie zmieniło:(
Pierwsze kilometry przejechałem bardziej rekreacyjnie licząc, że ból zniknie... i rzeczywiście ustąpił... po 20 km:)
Na endomondo jest zapis - przeważnie słonecznie, ale raczej powinno być przeważnie pochmurnie... i do tego wiatr:(
Na szczęście w Lasku Kabackim uwolniłem się od wiatru:)
W Lasku Kabackim jest oznaczenie trasy 10 km, zrobiłem pełne dwa kółka, co mnie zastanowiło, że na dwóch kółkach powinno pokazać się na liczniku 20 km, a miałem i na liczniku i na Endomondo 21 km... po 500 metrów więcej na okrążeniu? trochę to dziwne...
Końcówkę w lesie zrobiłem po obrzeżach... super się tam jedzie! może nie da się osiągać tam dużych prędkości, ale frajda nieporównywalna do innych miejsc. Podejrzewam, że większość tej ścieżki jest nielegalnie wydeptana, bo tylko na części jest znak szlaku... ale może dlatego że nielegalna sądząc po śladach jest często używana:)


Kategoria Wycieczki

Włochy - Kabaty - Włochy

  • DST 44.60km
  • Teren 44.60km
  • Czas 02:06
  • VAVG 21.24km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 168( 92%)
  • HRavg 152( 83%)
  • Kalorie 1994kcal
  • Podjazdy 93m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 listopada 2016 | dodano: 02.11.2016


Rano nie padało, więc aż żal było nie wsiąść na rower:)
Niestety już na wysokości Okęcia zaczęło kropić... a później długo nie chciało przestać. Na szczęście deszcz był raczej symboliczny i nie zmusił mnie od razu do powrotu. Bardzie denerwujące były podmuchy wiatru:(
W zasadzie pojechałem zobaczyć jak wygląda Las Kabacki po tylu deszczowych dniach. Nie było źle:) Z tyłu cały czas mam na kole FF i jakoś dawał radę:)

W drodze powrotnej na chwilę pojawiło się nawet słońce... ale niestety była to tylko chwila... bo tuż przed domem spadł deszcz...
Wyszło na to, że zrobiłem ponad 30 km, żeby chwilę pojeździć po lesie... trochę to bez sensu, ale bliżej mnie nie ma takiego miejsca... zresztą trasę na Kabaty też wybrałem taką, by było jak najmniej postojów:)
Przy okazji dzisiejszego wypadu sprawdziłem nowo założone klocki EBC Gold... cóż... klocki jak klocki - hamują:) o ścieralności będę mógł się wywiedzieć za jakiś czas:)


Kategoria Wycieczki

Ursynów - Konstancin - Gassy - Wał - Siekierki - Ursynów - Włochy

  • DST 71.20km
  • Teren 71.20km
  • Czas 03:53
  • VAVG 18.33km/h
  • VMAX 39.76km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 168( 92%)
  • HRavg 152( 83%)
  • Kalorie 2350kcal
  • Podjazdy 922m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 października 2016 | dodano: 27.10.2016


Pogoda niezła - wreszcie nie padało:) Miejscami mało przyjemny wiatr:(
Musiałem dziś "wyjeździć" się i zmęczyć, żeby zapomnieć o pracy:)
Trochę na silę, ale udało mi się wykręcić dziś 71 km, chociaż prawdę mówiąc pierwsze 25 było łatwe i przyjemne, a później było tylko trudniej. W zasadzie gdybym miał jeszcze czas, mógłbym się pokusić o dobicie do 100:) - może innym razem:)
Poniżej Wisła przy Promie na Gassy 

Stanowczo wolę jeździć nocą. Mniejszy ruch, przez co jadąc mniej się rozpraszam. Dodatkowo mniej samochodów ułatwia jazdę we własnym tempie, a nie pod dyktando otaczającego mnie ruchu.
Nocą mniej jest też takich perełek - zdj na Ursynowie

Jazda wałem wzdłuż Wisły coraz bardziej mi się podoba:)
Jest tutaj niestety kilka zagadek...
np. na wysokości elektrowni jest cos w rodzaju śluzy wodnej, przez którą według oznaczeń nie można przejeżdżać?
A jak niby przedostać się na dalszą część wału???



Zabawne... jak robiłem te zdjęcia, okazało się że w dole są robotnicy... może uznali że robię zdjęcia ich pracy, względnie tego że nie pracowali, bo usłyszałem "Sp***laj krawaciarzu":) zabawne... stój rowerzysty skłonił ich do takiego epitetu? :)
No cóż - pozdrowiłem ich międzynarodowym gestem i pojechałem dalej:)

Mało przyjemnym incydentem był przejazd przy modernizowanym moście na dopływie Wisły w miejscowości Obórki...
Teoretycznie na czas remontu mostu zorganizowana jest droga dla pieszych (i rowerzystów)... no ale dziś w miejscu przejścia był rów przeciwczołgowy! i to nie zabezpieczony w żaden sposób!!! A gdyby staruszka...??? mi się było trudno przedostać, a co dopiero staruszka:(




Od dwóch miesięcy widzę przypięty rower do latarni:) pewnie czeka na właściciela:) zastanawiające jest to, że jest tam o różnych porach, a w zasadzie wygląda jakby nikt go nie ruszał od dawna. Dziś przejeżdżając stwierdzam, że nie jest on w jakimś dramatycznym stanie... ma urwany prawy pedał, ale poza tym wygląda na sprawny. Jest przypięty, więc chyba ma jakiegoś właściciela...na pewno tęskni i jest mu smutno i zimno:(



Kategoria Wycieczki

Przejażdzka po mieście z przyczepką

  • DST 18.60km
  • Teren 18.60km
  • Czas 01:17
  • VAVG 14.49km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 160( 88%)
  • HRavg 144( 79%)
  • Kalorie 1200kcal
  • Podjazdy 81m
  • Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 października 2016 | dodano: 16.10.2016


Chłodno i wietrznie... miejscami na prostej więcej niż 10 km/h nie mogłem wycisnąć:(


Kategoria Wycieczki