po okolicy
-
DST
24.95km
-
Teren
24.95km
-
Czas
01:35
-
VAVG
15.76km/h
-
VMAX
42.00km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
HRmax
155( 85%)
-
HRavg
128( 70%)
-
Kalorie 1300kcal
-
Podjazdy
293m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś postanowiłem wyjść wcześniej rano... ledwo zwlokłem się z łóżka i o 6 byłem na rowerze... zdecydowanie nie jest to moja pora na aktywność fizyczną:( Przez godzinę wszystko mi przeszkadzało... nie ten rower, nie te opony, nie te rękawiczki, nie te skarpetki... itd...
Potem było lepiej, ale trzeba było wracać do domu... bez sensu... zero przyjemności:(
Kategoria Wycieczki
Zestaw kluczy GIYO (prawie jak GIRO)
Normalnie w torbie podsiodłowej wożę zestaw SIGMA 19, ale jest on dość ciężki i po zimie zaczął rdzewieć (??)... więc poszukałem na Ali czegoś mniejszego, ale o podobnym poziomie funkcjonalności.
Znalazłem ładny i nieduży zestaw i zaryzykowałem parę dolarów...
Klucze prezentują się dobrze i nawet ich jakość jest do zaakceptowania.
Niestety w przypadku takiego narzędzia liczy się przede wszystkim funkcjonalność, a nie wygląd czy nominalna ilość końcówek... no i tu jest problem... dwa klucze imbusowe które stanową jednocześnie element łyżki do opon są za krótkie, a dodatkowo górna część klucza nie zawsze ma miejsce by się obrócić.
Dodatkowo część końcówek zostało zmniejszonych i też jest problem z ich używaniem...
Tak więc niestety klucz jest ładnym gadżetem o ograniczonej funkcjonalności:(
Kategoria Trudne wybory... sprzętowe..., Narzędziownia, Chinese Torture
Pierwszy dzień WIOSNY
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś Pierwszy Dzień Wiosny... Zarząd Oczyszczania Miasta, Zarząd Dróg Miejskich i kto tam jeszcze jest odpowiedzialny za odśnieżanie... specjalnie dla rowerzystów usypał na skrzyżowaniach górki śniegu, żeby stojąc na czerwonym świetle nie nudzili się... w ten sposób mogli oni ulepić sobie wiosennego bałwanka, porzucać się śnieżkami, lub po prostu powspominać zimę:)
Dodatkowo służby wyżej wspomniane licząc na rychłe ocieplenie na wielu Warszawskich DDRach postanowiło nie odśnieżać... np w okolicy Bartyckiej wzdłuż trasy Siekierkowskiej ubity śniego-lód był nie lada wyzwaniem - jak przejechać, żeby się nie wy-dolić!!!
Jako że Veturilo wystawiło już rowery w akcji Warszawa na Rowery - nieodśnieżone ścieżki, a czasem wręcz resztki śniegu zgarnięte z okolicy na DDRa - jest super pomysłem i na pewno ktoś zgarnął premię za takie racjonalizatorskie podejście do tematu!
Kategoria Paradoksy Polskich dróg rowerowy
Ursynów - Gassy - Góra Kalwaria - Ursynów
-
DST
80.62km
-
Teren
80.62km
-
Czas
04:06
-
VAVG
19.66km/h
-
VMAX
45.60km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
HRmax
155( 85%)
-
HRavg
132( 72%)
-
Kalorie 2946kcal
-
Podjazdy
305m
-
Sprzęt STIFFEE -RED BULL
-
Aktywność Jazda na rowerze
Warunki zdecydowanie mnie zaskoczyły... byłem przekonany, że śniegu nie spotkam... a tu niespodzianka:(
Na szczęście odcinki w pełni zaśnieżone nie stanowiły większości trasy, nie mniej jednak w wielu miejscach stanowiły bardzo duże utrudnienie.
Wyprawa miała na celu sprawdzenie przejezdności odcinka od Góry Kalwarii do Warszawy, przy założeniu jazdy wzdłuż Wisły. Niestety, o ile jadąc wałem czasem lekko nie było, o tyle drogi skręcające i biegnące bliżej Wisły były dla mnie tym razem nieprzejezdne... spróbowałem kilka razy i odpuściłem:(
Niezłym przeżyciem okazał się też dojazd do mostu na Wiśle od strony Góry Kalwarii. Było już ciemno i mimo, że byłem bardzo dobrze oświetlony, kierowcy osobówek przejeżdżali dość blisko... ale to nie przyprawiało tak o dreszczyk emocji jak rozpędzona ciężarówka. Tutaj na szczęście pomocnym była świadomość kierowców, którzy starali się mijać mnie szerokim łukiem, a mimo to kilka razy po przejechaniu obok TIRa towerem lekko mi zarzuciło. Sam most na Wiśle ma miejsce dla pieszych i rowerzystów oddzielony od jezdni, a po drugiej stronie Wisły jest szerokie pobocze - więc było już łatwiej:)
Gdzieś w okolicach Karczew - Świder gdy w bidonie rowerowym zaczęło mi grzechotać od lodu, postanowiłem zrezygnować z jazdy wałem i drogami przerzucając się na asfalt... od tego momentu poszło już szybciej:)
Kategoria Wycieczki
po okolicy
-
DST
29.40km
-
Teren
29.40km
-
Czas
02:02
-
VAVG
14.46km/h
-
VMAX
40.00km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
HRmax
157( 86%)
-
HRavg
138( 76%)
-
Kalorie 1550kcal
-
Podjazdy
350m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
W ciągu dnia piękne słońce:)
Przejazd po okolicy... GPS zwariował i pokazywał dziwne odczyty, a po półtorej godziny jazdy "zdechł" telefon:( Na szczęście licznik działał bez zarzutu:)
Kategoria Wycieczki
Długosiodło Mazovia - Northtec MTB Zimą 2018
-
DST
44.20km
-
Teren
44.20km
-
Czas
02:16
-
VAVG
19.50km/h
-
VMAX
64.00km/h
-
Temperatura
-4.0°C
-
HRmax
151( 83%)
-
HRavg
171( 94%)
-
Kalorie 1555kcal
-
Podjazdy
242m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znów w zamykałem peleton... no cóż, chociaż na końcu to cieszę się, że udało się dojechać:)
Kasandryczne przepowiadania o śniegu na szczęście się nie sprawdziły, bo byłoby zdecydowanie trudniej... a tak - dałem radę:)
Na pierwszym okrążeniu pomny poprzednich doświadczeń nie starałem się, jechać tempem grupy, za to żeby trochę zaoszczędzić na siłach praktycznie cały czas na kole zawodnika przede mną:)
Jak doszło do rozjazdu dystansów trochę się zdziwiłem, bo nagle zostałem sam... a co najgorsze, z przodu przez kolejne 22 km nie było nikogo, kogo mógłbym pogonić, nikt też nie siedział mi na kole wymuszając żywsze tempo...
Raz skręciłem nie tam gdzie trzeba... na szczęście po 3-4 minutach coś mnie zaniepokoił brak strzałek i wróciłem... po prostu w trakcie jazdy zająłem się piciem i jak się okazało źle spojrzałem na strzałkę i stało się:( w zasadzie nie miało to wypływu na wynik, bo zawodnik prze mną był wcześniej o jakieś 10 minut...
W Długosiodle jest kilka podjazdów... niektóre nawet dość strome (ale bez przesady)... a dziś przyszło mi zrobić każdy 4 razy! raz na rozgrzewce na dystansie Hobby, potem na pierwszej pętli dwa razy z dystansem FIT i jeszcze na drugiej pętli z dystansem MEGA... za czwartym razem jak zobaczyłem pierwszy podjazd zwiastujący serię górek, tylko poczułem wewnętrzne - ZNOWU!!!???
Załapałem się nawet na fotę z medalem za przejechane cztery maratony zimowe:)
Kategoria Wycieczki, Mazovia MTB
Długosiodło Mazovia - Northtec MTB Zimą 2018 rozgrzewka
-
DST
8.72km
-
Teren
8.72km
-
Czas
00:32
-
VAVG
16.35km/h
-
VMAX
44.00km/h
-
Temperatura
-5.0°C
-
HRmax
123( 67%)
-
HRavg
148( 81%)
-
Kalorie 312kcal
-
Podjazdy
42m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda super, gdyby nie wiatr... rozgrzewka na dystansie HOBBY, akurat prawie cały czas górki
Kategoria Wycieczki
Naterki - Kudypy- Sząbruk - Naterki
-
DST
30.30km
-
Teren
30.30km
-
Czas
01:40
-
VAVG
18.18km/h
-
VMAX
64.00km/h
-
Temperatura
-6.0°C
-
HRmax
155( 85%)
-
HRavg
138( 76%)
-
Kalorie 1200kcal
-
Podjazdy
220m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś piękne słoneczko, szkoda że tak zimno i wietrznie...
Kilka dni temu przyszły z Chin pływające tarcze hamulcowe i nowy suport... tarcze docelowo pójdą do drugiego roweru, ale chciałem sprawdzić jak się jeździ... pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.. zobaczymy jak na dłuższą metę:)
Okolice leśniczówki w Kudypach - especially for Eliza:)
Kategoria Chinese Torture, Wycieczki
rower stacjonarny
-
DST
30.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
20.00km/h
-
VMAX
45.00km/h
-
HRmax
176( 97%)
-
HRavg
140( 77%)
-
Kalorie 1300kcal
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zajęcia w Zdrofit...
To chyba były ostatnie zajęcia na dłuższy czas...
Same zajęcia w miarę OK, chociaż zdecydowanie prowadząca za rzadko podaje tętno w danej grupie ćwiczeń... to zdecydowanie tym razem denerwowało mnie otwarte okno z którego wiało po plecach:( Mała salka i prowadząca robiła co mogła, żeby temperatura była znośna dla ćwiczących, niestety nie z każdym zabiegiem znalazła zrozumienie... gdy otworzyła drzwi dziewczyna z recepcji przyszła z awanturą, że hałas jest za duży... a jak wiadomo - recepcja jest najważniejsza:(
Wkurzyła mnie tym razem również jakość węzła sanitarnego w Zdroficie na Mangalia... stojąca woda pod prysznicem po kostki i fakt, że wzięcie prysznica wymagał ekwilibrystyki na wysokim poziomie... ciekawy jestem czy któryś z managerów klubu próbował kiedyś wziąć prysznic wciskając jednocześnie jedną ręką przycisk od wody? tym bardziej, że w chwili kiedy przerywa się strumień wody, po ponownym wciśnięciu leci najpierw zimna!
Kategoria Stacjonarnie, Rowerowe przemyślenia:)
Naterki - Rentyny - Sząbruk - Naterki
-
DST
33.60km
-
Teren
33.60km
-
Czas
02:31
-
VAVG
13.35km/h
-
VMAX
51.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
HRmax
159( 87%)
-
HRavg
143( 79%)
-
Kalorie 2200kcal
-
Podjazdy
370m
-
Sprzęt EAGLE 20 reaktywacja
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś jechałem w ciągu dnia... i dobrze, bo teren bardzo ciężki... mokro i grząsko:( błoto prawie wszędzie:(
Wczoraj zmieniłem opony na NobyNic na przód i RacingRalph na tył... jakos jechałem, czasem noga za nogą...
Ciekawostka - ktoś szedł po leśnej drodze na bosaka... jakieś 3-4 km wzdłuż mojego przejazdu... potem ja skręciłem, a ślady szły prosto... początkowo mnie to nie zastanawiało, bo myślałem, że to taki kształt podeszwy, ale ślady były dość świeże i zdecydowanie nie był to odcisk buta...
a tak wyglądał rower po powrocie do domu
Kategoria Wycieczki