Droga do nikąd

Jadąc Rosoła, na wysokości Jeżewskiego, ścieżka nagle skręca w lewo, przejeżdża przez jezdnię i się kończy...
Zastawiające jest to, że w lewo (w stronę Kabat) nie ma żadnej drogi, a w prawo jest kawałek chodnika w stronę przystanku autobusowego. Dodatkowo ktoś zmyślnie ustawił słupki, żeby przez przypadek rowerzyści nie jechali na wprost, gdzie nie ma przez jakieś 250 m ścieżki, a w sumie by się przydała, bo to trasa na Kabaty, którą jeździ dużo mieszkańców.
Kategoria Paradoksy Polskich dróg rowerowy
Rekord w długości DDR

Ścieżka rowerowa o długości szerokości ulicy Rosoła przy Wąwozowej.
Po drugiej stronie ulicy nie ma żadnego nawiązania... zastanawiające jest dlaczego drugi jej koniec nie jest połączony z dalszym ciągiem ścieżki...
Ciekawi mnie czy Ratusz ten odcinek trasy rowerowej też zlicza do statystyk?
Swoja drogą - co projektant tej ścieżki miał na celu? Żeby rowerzysta mógł bezpiecznie przejechać w poprzek ulicy, a potem może zsiąść z roweru i prowadzić go dalej?
Kategoria Paradoksy Polskich dróg rowerowy
Warszawa: Służew-Kabaty-Służew
-
DST
31.00km
-
Teren
31.00km
-
Czas
01:40
-
VAVG
18.60km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
HRmax
163( 90%)
-
HRavg
148( 81%)
-
Kalorie 1204kcal
-
Podjazdy
483m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze

Poranna przejażdżka:) krótko i dość intensywnie...
Niby temperatura taka jak na poprzednim wypadzie... ale twarz skostniała mi i dopiero po 9 km jak się rozgrzałem zrobiło się w miarę ok. neoprenowe nakolanniki i nałokietniki sprawdzają się znakomicie - przy takiej temperaturze zaczynają boleć mnie stawy, a tym razem - bez problemu.
W Kabatach zrobiło się wilgotno i opony trochę się kleiły do podłoża.
Kadencja śr 73 max 93
Kategoria Wycieczki
Warszawa: Służew-Dolinka-Siekierkowski-Łazienkowski-PolaMokotowskie-Służew
-
DST
24.00km
-
Teren
24.00km
-
Czas
01:28
-
VAVG
16.36km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
7.5°C
-
HRmax
163( 90%)
-
HRavg
138( 76%)
-
Kalorie 911kcal
-
Podjazdy
308m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze

Szykując się na dzisiejszą przejażdżkę, sądziłem że problemem będzie temperatura, która oscylowała w okolicach 8 stopni...
No więc - nie była!
Wychodząc z domu zobaczyłem, że siąpi deszcz... myślę - zaczął padać, to może i przestanie:)
Nie przestał do mojego powrotu do domu, a miejscami wręcz się nasilał:(
Skróciłem przejazd, wybierając prostą trasę bez konieczności wjeżdżania w las itp.
Nie lubię deszczu podczas jazdy:( jeśli się pojawi na trasie - trudno... ale żeby tak z własnej woli wyjść na deszcz? brrrrr... ale skoro się ubrałem... to już wyszedłem:)
ale mimo wszystko zbyt dużej przyjemności z jazdy nie miałem:(
Na trasie pełno świateł (najczęściej czerwonych), skrzyżowań i innych "hamulców", które nie poprawiają średniej prędkości, a tym bardziej tętna.
Trudno było też kontrolować jakiekolwiek parametry - ani na liczniku nie wiele było widać, ani na pulsometrze... a dodatkowo na okularach ciągle deszcz.
Dla odmiany w lajtowym przejeździe, podjechałem w górę na Agrykoli (stanowczo wolę zjeżdżać niż wjeżdżać!).
Opony (Noby Nic przód, Racing Ralph tył) dobrze spisują się na mokrym asfalcie i kostce nie podnosząc wody, przez co mimo braku osłon nawet nie byłem bardzo mokry.
Kadencja śr 66 max 120
Kategoria Wycieczki
Fast Rider
Fast Rider "Excludus" - rowerowa torba fotograficzna
Jakieś dwa lata temu postanowiłem odciążyć plecy inwestując w torbę na aparat do montażu na kierownicy. Aparat mam nie lekki i nie mały więc wybór nie był prosty.
Torba jest wystarczająco obszerna, by umieścić w niej lustrzankę ze średnim zoomem, plus kilka drobiazgów. Wykonana jest bardzo solidnie i chociaż nie sądzę by mogła ochronić aparat przy solidnej stłuczce, to sprawa wrażenie, że wiele może wytrzymać.
Wszystko byłoby OK, gdyby nie jeden szkopuł... montaż!
Gdy kupowałem torbę miałem jeszcze poprzedni rower... na dzień dobry trzeba było zmienić kierownice, bo wzmocnienie (zgrubienie) w okolicy mostka uniemożliwiło montażu uchwytu (dodatkowy wydatek do kosztów samej torby).
Torba ma zabezpieczenie szyfrem, przed "nieautoryzowanym" zdjęciem jej z kierownicy... ktoś kto to zaprojektował, miał chyba pomysł jak utrudnić życie właścicielowi, bo złodziej na pewno nie zawracałby sobie głowy tym zabezpieczeniem! Trudno jest ustawić własną kombinacje, bez zniszczenia zaczepów zasłaniających zamek - oczywiście gdybym wiedział jak to jest zbudowane, pewnie bym tego unikną... ale o tym dowiedziałem się po wyłamaniu kilku plastikowych elementów:( Zamek jest zupełnie niepotrzebny, bo w takiej formie jak jest można go zdemontować za pomocą dowolnego ostrego narzędzia i zupełnie nie spełnia swojej funkcji.
Wracając do montażu... ze skradzionym starym rowerem "poszedł" uchwyt do torby, więc chciałem dokupić nowy... chciałem zamówić uchwyt w sklepie w którym kupowałem torbę... najpierw nie mogłem kupić bo nie sezon, potem sklep miał tyle roboty, że mimo wielokrotnego przypominania się nie udało się uzyskać uchwytu. Wymieniłem nawet (ponownie) kierownice - myślałem że zmobilizuje to sklep do intensywniejszych działań, ale nic to nie dało, a nawet powiem więcej - kierownica i tak okazała się za gruba!!!
Podsumowując: torba jest OK, ma wiele przestrzeni do wykorzystania, łącznie z miejscem na mapę w górnej klapie, pasek do noszenia torby na ramieniu, a i wykonanie jest bardzo porządne. Niestety, bardzo poważnym minusem torby jest system montażu wiec nie polecam zakupu bez wizyty w sklepie z rowerem, a przynajmniej dobrze zmierzoną średnicą kierownicy (szczególnie w środkowej części) - albo trzeba się wspierać opaskami elektrycznymi:(
Kategoria Trudne wybory... sprzętowe...
Warszawa: Służew-Kabaty-Służew
-
DST
43.00km
-
Teren
43.00km
-
Czas
02:20
-
VAVG
18.43km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
HRmax
168( 92%)
-
HRavg
144( 79%)
-
Kalorie 1639kcal
-
Podjazdy
870m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poranna przejażdżka po Kabatach.
Pusto... kliku biegaczy, jeden nawet z wózkiem biegowym:)
Pogoda super - polska złota jesień mieniąca się liśćmi:)
Kilka kółek po lesie... zastanawiałem się dlaczego nie zmieniłem opon na Furious Fred, skoro nawierzchnia jest twarda i w miarę prosta, kiedy w pewnym momencie droga zamieniła się w ścieżkę biegnąca wzdłuż Kabat... nie chciało mi się wracać, więc brnąłem dalej... liście, korzenie, gałęzie... i błoto po szprychy... i w tym momencie pomyślałem, że w sumie to może i dobrze, ze nie zmieniałem opon:)
Opis do powyższego zdjęcia:
zatrzymałem się po wjeździe do lasu, a w tym czasie patrzę - samochód jedzie przez Kabaty! Nie wygląda na żaden wykonujący jakiekolwiek prace na rzecz lasu...
wysiada z samochodu kobieta, w celu przesunięcia szlabanu i widzi, że trzymam telefon... i krzyczy: "ja mam prawo tędzy jeździć, mam przepustkę!".
Nic nie mówię, bo ani nie mam prawa jej wylegitymować, ani uprawnień do weryfikowania przepustek, a ona dalej: "Proszę nie robić zdjęć! Ja Pana urządzę!". Hm... przelotna myśl mi się pojawiła - jak mnie ta Pani może urządzić? - wyjmie łyżkę do opon, niepostrzeżenie się do mnie zakradnie i zdzieli mnie w łeb i ukradnie rower? - da bana na jeżdżenie po Kabatach? - wlepi mi mandat za siedzenie na ławce? nic jakoś nie przyszło mi przez myśl, więc odkrzyknąłem - "To niech mnie Pani urządza:)".
W sumie to zastanawiające - kobieta nie wyglądała na pracownika lasu (oni chyba chodzą w mundurach), nie widać było, żeby przejazd związany był z wykonywaniem prac, jechała z polany grillowej w stronę Ursynowa, więc można podejrzewać, że nie chciało się jej jechać jak inni ludzie i skorzystała ze skrótu przez las!
Kategoria Wycieczki
Warszawa: Służew-Siekierki-Wał-Siekierki-Służew
-
DST
32.00km
-
Teren
32.00km
-
Czas
01:39
-
VAVG
19.39km/h
-
VMAX
32.00km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
HRmax
170( 93%)
-
HRavg
152( 83%)
-
Kalorie 1411kcal
-
Podjazdy
270m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
Lenistwo w tym roku przerosło moje ambicje i plany...szkoda pisania:(
Korzystając ze zmiany czasu i tego, żeby wyjść na rower o 6 mogę wstać o 7, udało mi się "zerwać" o świcie i wskoczyć na rower:)
Krótka pętla po twardym terenie... piękna pogoda... doskonała temperatura... po prostu super:)

Pierwsza połowa trasy całkiem ok... potem wyraźny spadek sił:( można się było tego spodziewać, kiedy rower wisi przez większość czasu na ścianie.
Miedzy 6-7 - pusto na mieście:) popołudniu, gdy wyszliśmy rodzina na Kabaty i widziałem rowerowy tłok na ścieżkach i w lesie, cieszyłem się, że udało mi się rano wstać... bo jednak jest to zupełnie inny komfort jazdy. Można zachować własne tempo i rytm.
Przy tej okazji wspomnę, że po roku (prawie nie używania) padła mi bateria w jednostce głównej licznika... przynajmniej tak podejrzewam, bo licznik się świeci i gaśnie i nie komunikuje się z czujnikami (czujniki działają bo świeci się dioda przy kontakcie z magnesem) - więc mam nadzieję, że to tylko bateria:)
Bez licznika prędkości jechałem patrząc na tętno i słuchając co Endomondo do mnie mówi po przebyciu kolejnego kilometra:) ponieważ telefon wożę w plecaku, czasem słychać głos "trenera":) Co do pulsometru... i tętna... pewnie wynik byłby gorszy, gdyby nie przypadek:) otóż pożyczyłem jakiś czas temu koledze Wojtkowi mój pulsometr, żeby sprawdził czy taki mu wystarcza, czy potrzebuje bardziej zaawansowany i wczoraj w takcie zmiany ustawień czasu okazało się, że jeżdżę na ustawieniach osoby o osiem lat młodszej:) ale mi się statystyki polepszyły!:) W trakcie jazdy, zwalałem wszystko na karb braku aktywności fizycznej przez ostatnie x czasu.
Kategoria Wycieczki
Warszawa: Służew-Wisła-Kępa Potocka
-
DST
17.00km
-
Teren
17.00km
-
Czas
00:56
-
VAVG
18.21km/h
-
VMAX
46.00km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
HRmax
158( 87%)
-
HRavg
144( 79%)
-
Kalorie 855kcal
-
Podjazdy
155m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze

Przejazd wzdłuż Wisły od mostu Świętokrzyskiego do Gdańskiego - dramat!!! I nie chodzi o to, że prowadzone są prace budowlane - są konieczne więc trzeba je jakoś zrobić... kłopot w tym, że zupełnie brak oznakowania. Widziałem jak ludzie z przyczepką rowerową z dzieckiem musieli wyjść na jezdnię i minąć zjazd podziemny, jadąc ulica pod prąd, bo po chodniku nie mieścił się nawet sam rower, a można było tego uniknąć stawiając oznaczenie wystarczająco wcześniej...
Kategoria Wycieczki
Wypad na Pragę i spowrotem
-
DST
36.00km
-
Teren
36.00km
-
Czas
01:46
-
VAVG
20.38km/h
-
VMAX
43.69km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 1495kcal
-
Podjazdy
201m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
karencja sr 76, max 100
Kategoria Wycieczki
Warszawa: Służew-Wisła-Służew
-
DST
41.00km
-
Teren
41.00km
-
Czas
01:50
-
VAVG
22.36km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
HRmax
162( 89%)
-
HRavg
128( 70%)
-
Kalorie 1288kcal
-
Podjazdy
189m
-
Sprzęt MBIKE ULTIMATE CARBON
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Wycieczki







